[Piero] Line... and Trap (SasukexNaruto)
A tak na poważnie, to mój ulubiony dj od Piero. Ma w sobie to coś, czego innym według mnie brakuje. Ta pozycja miała się ukazać wraz z Golden Days od KSLa końcem ubiegłego tygodnia, ale zważywszy na problem z internetem, który mi ciąży systematycznie, pojawia się trochę później. Już kiedyś się walnęłam przy tłumaczeniu, pamiętacie?
Ostatnio cierpię na przypadłość spolszczania angielskich słówek, lub na odwrót. Poprzednio nie pisałam o tym na blogu, ale pisząc słowa na "Cz" często wyskakuje mi "Ch". Także czasami zamiast słowa "czekam" może się pojawić słowo "chekam". A to wszystko dlatego, że za często używam słowa "Uchiha".
---
Za literówki jak zwykle przepraszam, ale czasu za wiele nie mam żeby je sprawdzać po kilka razy.
Literówek nie widziałam. Boże...Sasuke taki zaborczy drań. Mizuri lubić ^^ Masz rację. Myślę, że to dj ma w sobie coś...coś takiego czego nie mają inne. Bo on...ja nie wiem jak to określić, ale on jest taki hmmm szczególny. Tak myślę.
OdpowiedzUsuńBuahahah z tym Comentarzem to Ci się udało xD
A zdarza Ci się myśleć po angielsku?Albo mówić do siebie po angielsku?Albo jeszcze jak ktoś Cię o coś pyta to odpowiadasz po angielsku???
Ja mam tak często zwłaszcza jak przez pewien czas czytam teksty tylko w języku angielskim^^'
Oj ten angielski xD
No nic. Heh zauważyłaś, że Naruto w coverze ma zielone oczy? Wtf? oO
Dobra robota:] Gratsy^^
Czy mnie się zdarza...? xD
UsuńW domu zazwyczaj mówię do siebie po angielsku, kiedy coś komentuję, tak samo. Czasami współlokatorzy ponawiają pytanie, bo nie wiedzą, o co mi chodzi.
Tak, mam sny po angielsku, praktycznie kilka razy w tygodniu. Zazwyczaj gadam w nich z kimś jak najęta, ale zdarza się i tak, że ktoś coś do mnie mówi, a ja nie potrafię wydukać najprostszego zdania i rozówca patrzy na mnie jak na debila. Wtedy budzę się wściekła i chodzę cały dzień nadęta, jak osa. W rozmowie potocznej częściej wtaczam słówka, bądź sentencje po japońsku, bo dużo w tym siedzę, ale zdarza się, że w zdaniach naprzemiennie stosuję angielskie stwierdzenia.
Tak, tak właśnie się dzieje, kiedy dużo czytasz, oglądasz albo piszesz z obcokrajowcami w języku anglielskim xD
Ja za miesiąc wyjeżdżam z kraju, dlatego cały czas staram się myśleć i funkcjonować po angielsku, co przychodzi z trudem.
Zielone oczy? Hah, tak xD to już zapewne dowolna interpretacja rysownika.
O kurde, czytałam to wcześniej ale jak już mówiłam, lubię wasze tłumaczenia niezależnie czy znam dj wcześniej czy nie. To było.. frustrujące. Naruto jest... biedny.. i nie wiem jak nakreślić jego pozycję w tym dj. xD .. podsumowując cholernie fajne i ta kreska.. orgazmiczna <3
OdpowiedzUsuń"Orgazmiczna". Muszę to sobie zakontować gdzieś...! :D
UsuńCieszy nas to :)
Współczuję Naruciakowi całym sercem. Ale dzięki temu, że został tutaj w taki, a nie inny sposób zdominowany...uczyniło z tego doujinshi tytuł różniący się znacznie od całej reszty autorstwa Piero.