[B Plus] Itoshi Sa No Saki Ni (SasukexNaruto)
Sasuke zostaje przydzielony do misji polegającej na opiece nad ośmioletnim chłopcem, który nosi w sobie Kyuubiego - Naruto. Sasuke traktuje sprawę profesjonalnie, jednak z czasem rodzi się w nim pewne uczucie, którego się nie spodziewał.
Itoshi Sa No Saki NiBeyond Being a Lovable Person
Autor: B Plus
Pairing: SasuNaru
Gatunek: Slash/Slight Shota
Hasło: beingbplusperson
|  |
Wiedziałam, no wiedziaaałam... Pisałam, że coś pojawi się w tygodniu... Poprzednim "-_- Tak to ze mną jest, już nigdy więcej niczego nie obiecam, może wtedy się zmobilizuję :D Powinnam dostać od Was manto za takie lenistwo, a tu co? Mieliście mnie ganiać i cisza? Ups, jeszcze wyjdzie, że zwalam na Was :D Ok, dość *strzela sobie mentalnego policzka*.
Co do doujinshi, moim skromnym zdaniem jest to jedna z najlepszych pozycji od B Plus, o ile nie najlepsza. Brak scen erotycznych, a jak to wyszło na dobre... :D
To ja już teraz wiem czemu w październiku tyle doujinshi było... o Wy... xD
OdpowiedzUsuńCo do tej wstawki, właśnie się za czytanie zabieram ;D z opisu zapowiada się ciekawie
a tak poza tym... Naru... Ty leniwcu jeden ;D
Październik w ogóle był jakimś sprzyjającym miesiącem :P
UsuńSprzyjajacym miesiacem... KTO WYPRUWAL Z SIEBIE FLAKI, sie pytam?! xD
UsuńJa nie poganiałam tylko temu, że wiedziałam, że i tak prędzej czy później coś dodasz :D Ponadto życie nie zawsze daje czas na przyjemności. A poza tym Sasutard wspominała, że do Ciebie trzeba mieć anielską cierpliwość :P
OdpowiedzUsuńA co do doujinshi to fakt - jest dobre. Ale czemu Sasuke się nie starzeje? Gdy Naru był zwykłym gnojkiem był równie przystojny jak już był dorosłym ninja. Co jest w tych genach Uchiha, że czas nie działa na jego niekorzyść. Ja też tak chcę!
Kakashi jak zwykle namieszał. Możliwe, że Sasuke w ogóle nie patrzyłby na blondyna w ten szczególny sposób. A wystarczył jeden komentarz i już brunet zaczął inaczej patrzeć na lisiego chłopca.
A pyzata facjata Naru jest przeurocza :D Aż chce się pociągać za policzki bo wydają się takie jędrne.
Masz może jakieś doujinshi z Kakashi i Delfinem? Ale takie lekkie, komediowe. Jakoś chęć mnie naszła na tą parę ; )
Geny, geny... Uchiha w ogóle są nie z tego świata... Pewnie nawet nie robią kupy, jak Marylin :D Chociaż różnie to bywa, taki biedak Itachi przez chorobę w wieku 18 lat wyglądał na 30, chlip...
UsuńKakaIru? Będzie ciężko... Ani ja, ani Sasutard nie trawiny tego pairingu, więc i na stanie nic nie posiadamy, musiałabym coś konkretnego z internetu ściągnąć, a to się wiąże z przejrzeniem większości, bo jak to tak brać pierwsze lepsze... Więc sama rozumiesz :D Chociaż Sasutard u siebie ma do tłumaczenia pewną pozycję, gdzie jest ewidentne KakaIru, chociaż prawi ogólnie o czymś nieco innym... Ale z tym to już trzeba do Niej zagaić :D
Ale ona będzie dopiero za rok... jeżeli wróci. Ajajaj. Też kiedyś ich nie lubiłam , ale po przeczytaniu ff Homoviatora zmieniłam o nich zdanie. No cóż, poczekam : )
UsuńJuz mnie na rok przekreslaja :D o Ty...
UsuńNapisalam, ze odpadam do przyszlego roku. Bede musiala brac nadgodziny i sie zajezdzac, zeby uzbierac na laptopa i do Was wrocic, ale moze sie uda xD a jak nie, to welcome to Poland! I moj stacjonarny sprzecie xD oby tylko po paru miesiacach odpalil, bo zostawilam na nim setki yaoi...
specjalnie na to czekałam, i warto było. Poprawiłaś mi w ten deszczowy dzień humor,wiesz? Nawet nie wiesz jak bardzo!
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką kreskę,takiego naruto i sasuke.
zabieram się do czytania!
Bardzo się ciszę, że mogłam tym postem wpłynąć na Twój nastrój :D Głównie po to ten blog funkcjonuje, mam nadzieję, że z kolejnymi będzie podobnie :)
UsuńTo było przesłodkie. Miałam gdzieś samą okładkę, ale nie wiedziałam, że to jest doujinshi. Sasuke był tu taki... wow, aż dziwne, bo bardzo mi się podobał. Błyskotliwość Kakashiego mnie powaliła. Mam jedną uwagę. Jak to można było skończyć w TAKIM momencie. chciałam zobaczyć tego buziaka, a nie. Nawet nie mam pewności, czy to się na pewno stało, hm.. no cóż. Mogę mieć pretensje tylko do autora.
OdpowiedzUsuńA mam takie pytanko, macie może na stanie Naruco cute cute, czy jakoś tak? Ostatnio kilka razy się na to natknęłam i ciekawa jestem, o co w tym chodzi.
Autorzy czasem potrafią być wredni, haha :D
UsuńA owszem, mamy :] Doujinshi autorstwa Twinge, bardzo króciutkie swoją drogą. Jeszcze nie ustaliłyśmy z Sasutardem, która to będzie tłumaczyła, ale miałam zamiar to sobie przygarnąć i w najbliższym czasie zaczepię o to Sasu :] I jeśli chcesz to mogę wstawić niedługo tłumaczenie tego.
Mnie też udało się to znaleźć, ale z moją znajomością jezyka angielskiego... Cóż, obrazki były fajne :D Jakbyś mogła to byłabym niezmiernie wdzięczna :D
UsuńOj, pewnie, że ludzie tu jeszcze zaglądają, mi na przykład zdarza się to całkiem często;) Ale widzę, że znowu nie zdążyłam przed dodaniem nowego dj, więc już przechodzę do konkretów.
OdpowiedzUsuńPoczątkowo myślałam, że odrzuci mnie miłość dorosłego do dziecka, mimo, że jest to SasuNaru, ale nie. To było takie dojrzałe uczucie, że aż człowiekowi cieplej się na sercu robi^-^ I przyjemna, tak samo jak treść, ciepła kreska.
I chyba rzeczywiście to najlepsza pozycja od B Plusa, mi w każdym bądź razie bardzo przypadła do gustu.
Dobra, koniec słodzenia, idę czytać najnowsze, a Ty możesz brać się za kolejne dj, żeby nie było, że nikt nie namawia do roboty i nie motywuje;) dzięki za to,
pozdrawiam^^
OMG!! Masz rację, Narutard. To jest chyba najsłodsze doujinshi B-Plus, jakie czytałam. Aż by się chciało, by taki scenariusz na prawdę był w oryginale.
OdpowiedzUsuńNawiasem mówiąc, zrobiłam sobie ostatnio powtórkę z całej serii Naruto. ( nudziłam się czekając na kolejne tłumaczenie - ale warto było tyle czekać.) Zaczynam się ostatnio zastanawiać, co ten cały Kishimoto sobie myśli?! Biedny Sasuke się tak stoczył... Kiedyś był moją postacią nr 1, ale ostatnio coraz mniej mi się on podoba. Tylko dzięki takim Doujinshi, mam o nim jeszcze jako tako względne zdanie.
Kto wie... Może w końcu Sasuke się otrząśnie i strzeli Masashiemy z Chidori Nagashi, by przestał go tak gnębić ;>
Dziękuję za tłumaczenie.
Ps. Wchodziłam tu codziennie, ale wolałam, tak samo jak pewnie inni, Cię nie pospieszać z nowymi wpisami, bo wiem, że niekiedy przynosi to odwrotny skutek. Lepiej robić wszystko w swoim tempie. A jeśli po dłuższym czekaniu, będziesz nam dawać takie perełki, to ja mogę czekać;]
Pozdrawiam i życzę weny w dalszej pracy. Tobie i Kaszalotowej.
Wiesz, Kishimoto odkąd wpadł na pomysł z postacią Sasuke wiedział, że sprawi, by chłopak się stoczył, o to głównie chodziło, inaczej jego istnienie nie miałoby za bardzo sensu :D A w ten sposób jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci. I mnie się to podoba, Sasuke jest bardzo barwny, kiedyś protagonista, teraz antagonista, świr, chociaż ostatnio się uspokoił... Wszystkiego można się spodziewać, dzięki temu właśnie jest ciekawy. Ja bym w jego kreacji nie zmieniała nic :D Nie mówię o tym, jak ma skończyć, bo to już kwestia indywidualna, zobaczymy, co będzie. Chociaż ja mam cichą nadzieję, że się ogarnie, bo chciałabym go po prostu zobaczyć szczęśliwego. To by było zjawiskowe :D Szczęśliwy Sas, heheheh
UsuńSądzę, że w głosowaniu na temat rozdziałów powinien być jeszcze jeden punkt... a mianowicie. "KAWAII"
OdpowiedzUsuńChyba parę osób się ze mną zgodzi... :P
No popatrz, akurat wczoraj kombinowałam z tym głosowaniem i próbowałam dodać parę negatywnych do oceny, ale wystarczyło, że wpisałam jedno i już wszystko się rypało i leciało mi w dół xD a jakoś nie wiem, co mogłabym stąd usunąć, bo wszystko się nadaje.. Muszę pokombinować :D
UsuńMoze za 'ciekawe' wstaw 'kawaii'? Wiecej opcji nie wejdzie, a ta nie jest jakos specjalnie "ciekawa" :)
UsuńJejku, jejku!!! Słowo słodkie to przy tym mały pikuś. Uwielbiam takie klimaty^^. Wielkie dzięki za tłumaczenie i kawał porządnej roboty jaki tu robicie. Powiem to niech stracę... KOCHAM WAS!!!
OdpowiedzUsuń