[SPICA] Maid-san o Hitorijime! (NarutoxSasuke)
Po wygranym zakładzie Naruto postanawia urozmaicić nieco życie erotyczne z Sasuke namawiając go do zawstydzających przebieranek.
Maid-san o Hitorijime!Autor: SPICA
Pairing: NaruSasu
Gatunek: Yaoi/Crossdressing
Hasło: monomaido
|
Taki krótki doujin, a zajął diabeł od cholery czasu. To przez te pierdzielone dźwięki! Serio, przestaję lubić tę autorkę, za dużo ma tam napakowane, można się zmęczyć i przy czytaniu i przy tłumaczeniu :P
Życzę Wam wszystkiego dobrego w Walętyłki :D Mam nadzieję, że macie lub niedługo znajdziecie kogoś, kto pokocha Was tak mocno jak Naruto kocha Sasuke :P ...No... To prawidłowe porównanie, nie marudzić!
Co do doujinshi to wybaczcie mi te dwie niewyraźne strony gdzieś w samym środku... Nie wiem, co się porobiło, czemu tak zamazało, ale za bardzo się przy nich napociłam, by je od nowa robić. Jak powiększycie to wszystko jest wyraźne :P Zresztą prawdopodobnie większość skanów trzeba będzie brać pod lupę, bo niestety... Tekstu dużo, miejsca mało, czasem tak bywa :D
Hahaha! Jak się cieszę, że zajęłaś się tym doujem :D Ostatnio go sobie po japońsku znalazłam, później angielską wersję i miałam ją koleżance tłumaczyć ._. Na szczęście wyprzedziłaś mnie i nie będę się musiała niepotrzebnie męczyć xD I takie małe pytanie - tłumaczysz też z rosyjskiego? :D
OdpowiedzUsuńA walętyłki(Naru ty perwersie xD) spędzam z moim ukochanym anime. Dzisiaj odcinek wychodzi, więc lepszego prezentu nie mogło mi dać ♥
Pozdrowionka!
Cieszę się, że zwolniłam Cię z roboty :D
UsuńZ rosyjskiego? Hmmm, widzisz, sprawa ma się tak, że przygodę z tłumaczeniem z ruska dopiero rozpoczynam, jestem właśnie w trakcie tłumaczenia jednego krótkiego doujinshi... Więc powiedzmy, że zajmuję się tłumaczeniem z rosyjskiego, ale dużych projektów jednak nie brałabym póki co na siebie, bo zwyczajnie mam wątpliwości, że wyszłoby to dobrze. No i jeśli są dwa takie same tytuły po japońsku i po rosyjsku to jednak wolałabym zostawić w spokoju wersję rosyjską i uczepić się oryginału, bądź poczekać na angielskie tłumaczenie. Porównywałam u siebie parę tytułów i wyszło, że rosyjskie tłumaczenie jest momentami... mało wierne. Chyba że to tylko moje wrażenie :D Heh, mam nadzieję, że idzie coś zrozumieć z tego mojego wykładu.
A co, masz coś na oku? :D
A bo ostatnio znalazłam Intranet po rosyjsku, którego chyba nie ma jeszcze w języku angielskim. Co prawda, tłumaczyłam już kilka doujinów od ruskich, ale nie takich długich, do tego momentami nieczytelnych ._. Ale mniej więcej wiem, o co chodzi w każdej stronie, bo szalałam w googlaczu translate, więc tylko czas pokaże, co mi z tego swojskiego tłumaczenia wyjdzie. A, i jeszcze jedno pytanko :D W jakim programie dodajesz napisy? Bo ja się bawię w miszcza painta, co czasami kiepsko wychodzi, zwłaszcza kiedy trzeba dużo tekstu do małej chmurki dodać xD
UsuńHah, też czaiłam się na Intranet i nawet miałam zamiar rozpocząć tłumaczenie tego, ale Sasu nie zgodziła się, bym sobie zgarnęła ten tytuł... Cóż, ja też się nie zgodziłam, więc póki co to doujinshi jest bezpańskie :P Ale to może nawet lepiej, że się przedłużyło, bo właśnie w tej chwili to już wolałabym nie tłumaczyć go z rosyjskiego. Ale to się jeszcze zobaczy, jeśli nie ogarnę w końcu japońskiego, a wyjdzie, że jednak przekad jest przyzwoity to pokombinujemy :] Bo akurat po rosyjsku jest wiele bardzo ciekawych pozycji.
UsuńJa się zakumplowałam z Gimpem i nadal się z nim oswajam... W paincie zrobiłam raz, swoje pierwsze tłuamczenie i jednym słowem wyszedł z tego śmiech na sali xD Nie, nie mogę tam czegokolwiek edytować, gimp daje mi dużo więcej funkcji. Sasutard za to bawi się w photoshopie, sama pewnie też bym spróbowała, ale swego czasu żadnej wersji za cholerę nie mogłam zainstalować na kompie to stwierdziłam, że walę to, Gimp ostatecznie też się sprawdza :]
Ja kilka razy w Gimpie się produkowałam, ale na marne, bo i tak ostatecznie wylądowałam w paincie, chyba dlatego, że tam jest najprościej napisy zrobić xD A od kilku godzin testuję PhotoScape'a i może na nim dłużej zostanę, bo fajnie mi skany wyostrza :D
UsuńHa, jakie bezpańskie :D Za niedługo będzie należeć do mnie, jak i reszta doujinów, które przetłumaczę, buhaha! No dobra, trochę się rozmarzyłam ^^'.
Może banana w czekoladzie? ._.
Hmmm? Chcesz mi podwędzić stanowisko pracy? To zue, bardzo zue xD Cóż, przecież każdy może tłumaczyć co chce, my z Sasu i tak nie ograniczamy się do nieprzetłumaczonych doujinshi. Te, które są już po polsku dostępne w necie to my i tak tłumaczymy po swojemu :D
UsuńBanana w czekoladzie? No to masz... W dzisiejszym doujinshi xD
Hahaha,aż mi się jeść przez ciebie odechciało XD Niedobra Naru D: I w ogóle sorasy za spam, przecież mogłam na gg napisać, a nie zawalać wam bloga.
UsuńNie ma sprawy, widzisz, kiepski ze mnie administrator, skoro Ci tu kazań nie wygłaszam i do tego nawet sama podtrzymuję spam xD
UsuńMoże kiepski administrator, ale dobry tłumacz i to mi wystarcza :D
UsuńTeż lubię spamy podtrzymywać :D
Ulala...
OdpowiedzUsuńWidziałam już różne zboczenia w wykonaniu naszej ulubionej dwójki chłopców, ale Sasuke w przebraniu pokojówki? Moje pierwsze skojarzenie... Trochę za słodkie. Lecz w miarę czytania doszłam do zaskakującego wniosku, że szybko z "kawai", przeszło na coś mocniejszego.
Nie nazwałabym tego moim ulubionym tytułem, lecz na pewno jednym z ciekawszych, które czytałam.
Tłumaczenie jak zwykle, co nie ulega wątpliwości, genialne.
Dziękuję za nową pozycję.
I oczywiście, życzę Wszystkim czytelnikom i Zespołowi Slowmotion wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek. ♥♥♥
Pozdrawiam.
Oby wszyscy tutaj zakochani, byli tak szczęśliwi, jak para pewnych "wyuzdanych" dzisiaj chłopców:]
Dziękujemy za życzenia :D
UsuńHeheh, tłumaczenie genialne...? Nie przesadzajmy, ja się zastanawiam, czy ono jest chociażby DOBRE xD Cóż, zawsze robię wszystko, co w mojej mocy, by wyszło jak najlepiej, ale czasem zwyczajnie brakuje mi... jakiegoś cieplejszego uczucia wzgledem niektórych doujinshi, wtedy tłumaczenie moze wyjść trochę gorzej. Zaangażowanie ma ogromne znaczenie :D
O matko, co za doujinshi. Jakim cudem udało się namówić Sasuke, aby nałożył coś tak mało męskiego? W ogóle nie rozumiem w mangach tego, że faceci przebierają swoich partnerów w damskie ciuszki co skutkuje ich natychmiastowym podnieceniem. Jakby w wersji normalnej byli za mało pociągający... No ale widocznie Uzumaki ma naprawdę wielki dar przekonywania, że taki zimny drań jak Uchiha włożył (dwa razy na dodatek!) strój pokojówki.
OdpowiedzUsuńNo mało ambitna pozycja. Same ochy i achy a zero fabuły. Znów nie jestem zaspokojona ; ) Chciałabym przeczytać coś w stylu Ieraishan czy Insider. Coś, co zostawię na dłużej na dysku a nie, że zaraz wyrzucę bo nie jest wart, aby mi zajmowało miejsce. Widzę, że jest już następna część KakaIru, ale to też nie jest to...
Heheh, ciężko Cię zadowolić, co? :D
UsuńAle to prawda, dj nie jest górnolotne, a jak Sasuke dał się namówić... Nie mam pojęcia, ale w ogóle jakiś niedorobiony jest u tej autorki, to po prostu trzeba przełknąć :D
Złapałam się za nie, bo chciałam wstawić jakieś yaoi, a takich ambitnych na mojej liście jest bardzo niewiele i akurat w tamtym momencie nie trafiłam na nic ciekawszego :D
Insider powiadasz... O tak, to jest perełka i, owszem, szykuję parę równie dobrych, tyle że... w nich to już bez zboczeń :D Coś za coś, haha.
No co poradzić : ) Z jednej strony to dobrze, że nie jesteście przewidywalne i serwujecie nam wszystko. Ale z drugiej, to czasem ma się dość głupiutkiego Naruto czy w ogóle nie uchihowego Sasuke.
Usuń